KATALOG FILII BIBLIOTECZNEJ W ŁAGOWIE |
Podwójny żołd - potrójna śmierć : sowieccy przeciwpancerniacy w walkach z Panzerwaffe
LDR | 03443cam|a2200241|i 4500 | |
001 | n 20130117154826010302 | |
005 | 20140617162156.0 | |
008 | 130117s2009____pl_|||a|||||||000|||pol_d | |
020 | a 9788362129102 | |
040 | a WA B c WA B d ZWO_PRZ d ZWO_PRZ | |
245 | a Podwójny żołd - potrójna śmierć : b sowieccy przeciwpancerniacy w walkach z Panzerwaffe / c [zebr.] A. Drabkin ; [aut. Witalij Andriejewicz Uljanow et al.]. | |
246 | a Ja drałsia s Pancerwaffe : b dwojnoj okład - trojnaja smiert i Tyt. oryg.: | |
260 | a Gdańsk : b Gdański Kantor Wydawniczy : b Maszoperia Literacka, c 2009. | |
300 | a 262 s., [24] s. : b il. ; c 23 cm. | |
650 | a Wojna 1939-1945 r z ZSRR v pamiętniki 2 JHP BN | |
650 | a Artyleria przeciwpancerna z ZSRR y 1939-1945 r. v pamiętniki 2 JHP BN | |
650 | a Pamiętniki radzieckie y 1939-1945 r. 2 JHP BN | |
700 | a Drabkin, Artem Vladimirovič d (1971- ). e Zebr. 1 n 2009113753 | |
700 | a Andriejewicz, Witalij Uljanow. | |
920 | a 978-83-62129-10-2 | |
970 | a "Podwójny żołd - potrójna śmierć" - to wspomnienia dziesięciu radzieckich żołnierzy walczących w jednostkach artylerii przeciwpancernej. Nie ma w nich nic z patosu wojennych opowieści czy filmów, które jeden z bohaterów nazywa "fantasmagorią". Autorzy tych wspomnień poszli na wojnę zaraz po maturze albo po pierwszym roku studiów, zaledwie osiemnasto-, dwudziestoletni. "Podwójny żołd", jaki otrzymywali, był zapłatą za to, że "śmierć była wszędzie i deptała im po piętach". Z pola walki nie można było uciec - za porzucone działo groziło rozstrzelanie. Nazywano ich straceńcami, a jednostki ppanc. - "Żegnaj ojczyzno" albo "Lufa długa-życie krótkie". Prostym nieraz chropowatym językiem opowiadają o okrutnych walkach pod Moskwą, o Leningrad, Stalingrad. Na łuku kurskim- "w godzine chwały artylerii przeciwpancernej" - i podczas forsowania Dniepru. Na Litwie, Białorusi, Węgrzech, w Rumunii i Czechosłowacji. I w Polsce - o Przemyśl, Sandomierz, Warszawę, Mławę, Bydgoszcz, Pasłęk, Elbląg. O krwawych walkach na Wale Pomorskim i o szturmie Berlina. O nienawiści wobec Niemców i jeszcze większej wobec własowców i banderowców. Ale też o uznaniu dla sztuki wojennej przeciwnika-niemieckich jednostek pancernych. Wspominają zalety i wady swojego bojowego oręża - "czterdziestek piątek", dział 76-mm, Zis-2, SU-85, JSU-152 - "rusznicy na grubego zwierza". Poznajemy bohaterstwo protych żołnierzy, podoficerów i młodszych oficerów, dla których często brakowało butów i mundurów, a którym co dzień towarzyszyły: wszy, brud, mróz, głód, zmęczenie, strach przed śmiercią i kalectwem, przed bombami i samotnościa na pierwszej linii. Poznajemy też dowódców, co za ordery i karierę wysyłali podwładnych na pewna śmierć. Nieraz niepotrzebnie i bezmyślnie. "Bez broni, nieprzeszkolonych i nieostrzelanych rzucano w bitewne, krwawe jatki". Ludzka krew była bowiem tyle warta, ile woda. Tom zamyka krótka historia powstania i rozwoju radzieckiej artylerii przeciwpancernej. Te wspomnienia lepiej niż naukowe opracowania pokazują, w jaki sposób "kręgosłup niemieckich wojsk pancernych, które zdobyły pół Europy, został złamany przez radzieckich przeciwpancerniaków". | |
980 | a 94(100)"1939/1945":358.1(47+57):929-052(47+57) |